OPIS
Samo słowo "antyslawizm" pojawia się po wielokroć w różnych połączeniach, ale nie jako zjawisko odrębne w pracach o teoriach rasowych narodowych socjalistów, czy w opracowaniach o podboju Europy Wschodniej. Omawiając różne praktyki hitlerowskie na Wschodzie jeszcze nie docenia się, że stała za nimi wyraźnie motywacja antysłowiańska (...). Antysemityzm był i pozostaje jedną z panidei, idei rozpowszechnionych globalnie. Antyslawizm był zjawiskiem lokalnym i dość ograniczonym. Wystpępował poza Niemcami czas jakiś na Węgrzech, w Rumunii czy w Austrii. Na podłożu antagonizmów narodowych, a nie rasowych, w Europie Środkowej i Wschodniej. Dzisiaj antyslawizm należy już raczej do przeszłości. Jeżeli go jednak przypominam, to z dwóch powodów. Przede wszystkim, aby przy całej wyjątkowości Holokaustu nie ograniczać tylko do hitlerowskiego rasizmu. Po wtóre - aby raz jeszcze pokazać, że należy zwalczać w zarodku pozornie szaleńcze teorie populistycznych fuhrerów, zanim ci przejmą władzę i zaczną je przetwarzać w czyn.
fragment Przedmowy do drugiego wydania