OPIS
Dla jednych odhumanizowane giganty, w których ludzie zatracają swoją indywidualność, poczucie sensu i radość życia, współczesna forma pańszczyzny. Dla innych wymarzone miejsce pracy: niezłe pieniądze, służbowe podróże, eleganckie gabinety. Korporacje budzą skrajne emocje. Co trzeci z nas pracuje bądź pracował dla jednej z nich. Czy warto? Co daje, a co odbiera wielka firma? Jak zdobyć tam pracę i jak ją utrzymać? Jak współpracować, szefować i jak się dogadywać? - odpowiedzi na te pytania szukamy w tej książce. Dla mnie po jej lekturze najważniejsza pozostaje myśl lapidarnie wyrażona przez ks. Jacka Stryczka: „Umowa o pracę to nie sakrament małżeństwa”. Nie musimy oddawać firmie całego serca, umysłu i duszy, a na pewno nie warto oddawać jej prawa do decydowania o tym, co dla nas jest najważniejsze i jak chcielibyśmy przeżyć swoje życie. Zresztą, dopiero z takim nastawieniem będziemy naprawdę wartościowymi pracownikami.
„W drugiej dekadzie XXI w wchodzimy w Polsce w erę ważnych przemian - od folwarcznego paradygmatu i korporacyjnych patologii do partnerskich, podmiotowych relacji, angażującego przywództwa i zarządzania sobą. Chodzi o to, by prowadząc dobre życie, integrować miłość i pracę, zmieniać na lepsze otaczający nas świat. Lektura Jak przetrwać w korporacji bardzo nam w tym pomoże!”
Jacek Santorski, dyrektor Akademii Psychologii Przywództwa Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej i Values.