OPIS
Spotkanie Ireny i Tadeusza Byrskich z Jerzym Grotowskim wydaje się prawdziwym "powinowactwem z wyboru", szczególnym darem losu. W odróżnieniu od Grotowskiego Byrscy nie rewolucjonizowali sztuki teatru. Patrząc na ich działalność z dzisiejszej perspektywy, można jednak zapytać: czy była ona mniej wartościowa niż jego dokonania? Każde z ich trojga stanowiło indywidualność wyrazistą i osobną. Być może dlatego tek byli siebie ciekawi, a odmienność dróg twórczych, doświadczeń i charakterów warunkowała trwałość ich przyjaźni.