OPIS
Kiedy Seweryn Ozdowski przyleciał z rodziną do Sydney w 1975 r., nawet nie mówił po angielsku. Zamieszkał w hostelu dla migrantów. Mimo to szybko obronił doktorat z socjologii prawa, rozpoczął karierę urzędnika państwowego, a 25 lat po swoim przylocie przez parlament federalny został mianowany komisarzem praw człowieka: stanowisko to łączy kompetencje polskiego rzecznika praw obywatelskich z uprawnieniami ministerialnymi i sądowniczymi. Żaden inny emigrant z PRL, zaliczający się do pokolenia powojennego, nie zaszedł tak wysoko w administracji państwowej zachodniego państwa.
Wspomnienia Ozdowskiego to fascynująca podróż po życiu ciekawego człowieka. Dowiemy się z nich, dlaczego Seweryn nosił bandaż w czasie rewolty poznańskiej 1956 roku, po co ukończył kurs spawacza, poznamy naukowe wyniki przebywania w saunie, wyruszymy na poszukiwanie szafirów, spędzimy święta z rodziną amerykańskich mormonów i będziemy sprzedawać koszulki „Solidarności" w centrach handlowych. To tylko niewielka porcja barwnych historii, które odnajdziemy w książce.