OPIS
„Z kim solidaryzujemy się po obowiązkowym kursie edukacji historycznej: z upamiętnionymi poprzez pomniki i eksponowane miejsce na kartach podręczników sławnymi dowódcami zbiorowych masakr, czy z tymi, którzy byli zbyt słabi i bez szans na przetrwanie? Z kim się utożsamiamy? Do czego aspirujemy?”
Ze wstępu Redaktorek
„Współczesna edukacja historyczna może z powodzeniem pełnić funkcję edukacji emancypacyjnej, nastawionej na demokrację, obywatelskie działania, otwartość na różnorodność i pokojowe współistnienie w świecie wielokulturowym. Warunkiem koniecznym skuteczności realizacji tej zmiany jest, jak argumentują Redaktorki, poddanie jawnej i krytycznej refleksji polityczno-ideologicznego uwikłania edukacji historycznej, także w odniesieniu do poziomu praktyki szkolnej”.
Z recenzji wydawniczej
dr hab. Danuty Konieczki-Śliwinskiej