OPIS
Antarktyda jest wymarzonym celem chyba każdego podróżnika. Ponieważ szanse na samodzielną wyprawę na ten wyjątkowy kontynent są małe, autor zdecydował się na grupowy wyjazd komercyjny. Jednak nie poleciał tam samolotem ani nie popłynął zwykłym statkiem – aby poczuć smak przygody, wybrał rejs żaglowcem. Podróż taką poleca szczególnie amatorom żeglarstwa, bo będą mogli „pobiegać” po rejach, zapalonym turystom, ponieważ dotrą do miejsc trudno dostępnych i bardzo rzadko odwiedzanych, jak Tristan da Cunha, miłośnikom natury, gdyż przyroda była największą atrakcją tej wyprawy, a przede wszystkim entuzjastom fotografii, bo będą usatysfakcjonowani różnorodnością kadrów.
Album jest fotograficznym zapisem tego niezwykłego rejsu. Zobaczymy groźne fale Cieśniny Drake’a i Morza Scotia, wspaniałe krajobrazy lodowe na Morzu Weddella, niezwykłych kształtów góry lodowe i ogromne góry stołowe, pośród których „Europa” raz była majestatycznym żaglowcem, a raz kruchą łupiną. Poznamy Georgię Południową – subantarktyczną wyspę, ziemię pingwinów królewskich, których kolonie liczą setki tysięcy osobników, a także królestwo słoni morskich i kilku milionów uchatek antarktycznych, to na nią dotarł bohaterski Shackleton wracający w 1916 roku ze swojej nieudanej próby przejścia przez Antarktydę. Ujrzymy Nightingale, wyspę w archipelagu Tristan da Cunha, gdzie gniazdują albatrosy, a ich młode usiłują dziobnąć zbyt ciekawskich turystów. Na Antarktydzie i na sąsiednich wyspach odwiedzimy argentyńskie stacje badawcze i domy polarników ze szwedzkiej wyprawy Nordenskjölda zimujących tu w 1903 roku. Dotrzemy do opuszczonych baz wielorybniczych na Wyspie Zwodniczej i na Georgii Południowej, gdzie kilkadziesiąt lat temu ludzie, zabijając dla zysku miliony uchatek, fok i wielorybów, doprowadzili prawie do wyginięcia tych zwierząt. W podróży przez południowy Atlantyk będą nam towarzyszyć dostojne albatrosy wędrowne.
Zapraszamy na rejs „Europą” na Antarktydę i Georgię Południową. Popłyniemy z Ushuai w Ameryce Południowej, a podróż zakończymy w Afryce, w Kapsztadzie.