OPIS
To dzieło wydane w Pradze (1939) już po śmierci Edmunda Husserla (1859–1938), niemieckiego filozofa, twórcy fenomenologii, miało dość niezwykłą historię. Powstawało długo i ostateczną redakcję uzyskało po 1935 roku, ale na rynku wydawniczym zagościło na krótko, jako że wskutek zajęcia Czechosłowacji przez Niemcy wydawnictwo zostało zamknięte tuż po wydrukowaniu nakładu. Nakład zaś poszedł na przemiał z wyjątkiem 200 egzemplarzy przemyconych do Anglii, gdzie je potem sprzedawano. Książka wieńczy zainteresowania późnego Husserla genealogią logiki, a więc wyprowadzeniem najbardziej zaawansowanej logicznie myśli pojęciowej z niższego poziomu sądów predykatywnych, a tych ostatnich – ze sfery doświadczenia „przedpredykatywnego”. Ta genealogia nie interesuje logików, którzy posługują się „gotowymi” tworami logiki. Tymczasem u podłoża wszelkich struktur logicznych (zbiór, kategoria, sąd, pojęcie) leży konstytutywna działalność ja. To ruch świadomości sprawia, że logiczne struktury są takie a nie inne, np. sąd predykatywny ma zawsze strukturę dwuczłonową. Genealogia logiki opiera się na jej fenomenologii, wydobyciu logicznych fenomenów, takich jak substrat, jego określenia, eksplikaty przedmiotu itd. Dla logików i filozofów logiki badania te są zatem bezcenne, nawet jeśli fenomenologiczne sięganie pod powierzchnię zjawisk uznają oni za dyskusyjne.