OPIS
"Tak, ta poezja to lekarstwo dla osamotnionych, zmęczonych życiem, pogubionych w nim, przegranych i pogardzanych. Odrzuconych. Jak każdy skuteczny lek, jest nieco gorzkawa. Ma jednak cudowną właściwość, podobną do zawartości butelki, jaką Alicja, spadając do Króliczej Nory, zdążyła pochwycić i - odczytawszy napis "drink me" - wypić. Po wychyleniu kilku łyków stwierdziła "zdziwniej i zdziwniej", za chwilę zaś spostrzegła, że się wydłuża i rośnie. Identycznie działa panaceum Kozaka: czytasz o czymś bolesnym i smutnym, a doznajesz zaskoczenia, jak piękny może być ów smutek. Poddajesz mu się i... zaczynasz czuć radość, rośniesz od tej radości, budzi się w Tobie wdzięczność dla Autora, który miał odwagę smucić się, boleć, żałować, kajać się i płakać także i w Twoim imieniu. Doświadczasz tego, o czym tylko Poeta pamięta: że smutek, tak jak i uśmiech - to dwie boskie rzeczy w człowieku. Wiersze Kozaka, wszystkie czterdzieści i cztery, przeznaczone są dla osób, które nie wstydzą się mieć duszy ani jej używać." prof. dr hab. Jadwiga Mizińska, fragm. wstępu