OPIS
Robert Muchembled (ur. 1944), jeden z najwybitniejszych francuskich historyków nowożytności, dzieli swój profesorski czas między Paryż i Princeton. Dzięki temu ta kulturowa historia seksu drugiej połowy ubiegłego tysiąclecia nabrała ponadkontynentalnego wymiaru i dała obraz prawdziwie uniwersalny. Francja, Anglia i Ameryka ostatnich stuleci w kwestiach seksualności biegną, jak się okazuje, podobnym tropem. Wbrew dość rozpowszechnionemu wyobrażeniu okres ten nie przysparzał liniowo ludziom coraz więcej wolności. Drakońskie regulacje prawne w odniesieniu do pewnych odchyleń obyczajowych następowały po bardziej liberalnych okresach, życie kobiet w rozumnym, zdawałoby się, XIX wieku dalece nie było lżejsze niż na przykład w oświeceniu. Muchembled śledzi ten dramat ograniczanej na różne sposoby swobody w zaznawaniu erotycznej przyjemności na tle głębszych uwarunkowań obyczajowych, politycznych i religijnych. Happy end w postaci triumfalnego odkrycia przez medycynę orgazmu i ochoczego zastosowania tej znanej wszystkim od zawsze nowości nie przesłoni obyczajowej traumy, którą autor tak dobitnie ewokuje swoją opowieścią. W światłym na pozór XVI wieku Florencja wprowadza karę śmierci za homoseksualizm, a seks analny, nawet hetero, był dawniej i ciężkim grzechem, i zbrodnią. Po takiej lekturze czytelnik, a zwłaszcza czytelniczka, zapewne bardziej polubi swoje czasy.