OPIS
Wraz ze swym natychmiast rozpoznawalnym dźwiękowym miksem jazzowych i swingowych sampli oraz muzyki elektronicznej, Parov Stelar zapewnił sobie wyjątkową pozycję w świecie muzyki. Materiał zawarty na "Coco" z powodzeniem przerzuca mosty między swymi różnymi światami dźwięków, ale też - w bardziej ogólnej perspektywie - między muzyką do słuchania i muzyką taneczną w ogóle. Obie płyty tworzące ten album zostały wstępnie pomyślane tak, by na jednej znalazły się utwory, przy których można tańczyć, a na drugiej - utwory do słuchania. Niemniej, wraz z najnowszymi kompozycjami Stelara tego rodzaju podział często ulega zatarciu. Trudno doprawdy nie poddać się rytmom emanującym z następujących po sobie utworów. Parov Stelar sam określa swój nowy album mianem książki dla muzycznych czytelników, co podkreślił klasycznym podziałem całości na trzy części: wstęp, rozwinięcie i zakończenie. "Coco" w takiej formie ukazuje się jakby na przekór dzisiejszym zwyczajom słuchaczy, którzy ściągają na swe odtwarzacze tylko wybrane przebojowe kawałki, zaś ignorując mniej chwytliwe utwory - tracą z oczu wymowę całego dzieła. Nie licząc dwóch utworów nagranych z udziałem saksofonisty Maxa The Saxa ze swego koncertowego zespołu, Stelar zaprosił do wspólpracy sześcioro wokalistów, reprezentujących różne style muzyczne. To także dodało "Coco" owej charakterystycznej, niepowtarzalnej emocjonalności. Niesamowicie elektryzujący album niepozbawiony swoistej pikanterii. Dodatkowo na pierwszym krążku umieszczono krótkie video "Coco" w formacie Quick Time.