OPIS
Płyta zawiera 13 utworów, a promuje ją kompozycja "Piosenka z praniem w tle", którą wraz z autorem wykonuje Katarzyna Groniec.
Sam artysta o płycie mówi tak:
Z piosenkami mam tak, że pisanie ich przychodzi mi łatwiej niż pisanie o nich. O czym to jest? Ano o tym, co dookoła. O nieuchronnym konflikcie na linii jednostka – otoczenie, baba – chłop, czy podatnik – ojczyzna. Większość z nich powstała w ciągu ostatnich dwóch lat, inne zwyczajnie nie zdążyły się załapać na poprzednią płytę (TAK JEST I JUŻ, NIE MÓWIĘ KTO), a jedna (TAKI TAM GRZECH) jest stara, pożyczałem ją różnym ludziom i było mi jej żal – no to niech ma. Na swój sposób stanowią pewnie jakąś całość, jednak każda z nich jest osobną historyjką ułożoną w jeden czwartkowo – piątkowy wieczór, a parę godzin później graną wspólnie z Krzyśkiem Kawałko na antenie Trójki ( dzięki za gościnę, Trójko, dzięki, panie Wojtku). W pewnym sensie ta płyta jest kontynuacją poprzedniej (Z CZWARTKU NA PIĄTEK), choć tym razem mniej tu kabaretu, za to więcej rokendrola. Zawsze tak chciałem i chyba się udało. Myślę też, że powiedziałem na niej dokładnie to, co miałem Wam do powiedzenia i bez względu na to jak zostanie przyjęta wiem, że jest dla mnie najważniejsza z dotychczasowych. Dziękuję ludziom, którym chce się ze mną grać i tym, którym chce się tego słuchać. I jeszcze babci Kazi, która podgląda mnie zza chmurki. Starałem się /Piotr Bukartyk/