OPIS
Ta książka kucharska to wydawnictwo niezwykłe. Zbiera i przypomina ona oryginalne przepisy tradycyjnej kuchni klasztornej. Zdradza prawdziwe kulinarne sekrety kuchni, która przeżywa dziś swój wielki, absolutnie zasłużony, renesans. Znajdujemy tu stare receptury na te najbardziej wyszukane, ale i na te najbardziej popularne potrawy. Od potraw mięsnych po sałatki, od win i nalewek po ciasta i desery. Dania na każdą porę roku i dnia. Na czas postu i czas świętowania Na Boże Narodzenie i Wielkanoc, na Adwent i Wielki Post. Wśród tych oryginalnych potraw na Boże Narodzenie, także te najsłynniejsze, klasztorne: piskorz penitencjarny, szczupak oo. Paulinów, barszcz po franciszkańsku, zupa pustelnicza, uszka jezuickie, pierogi apostolskie, makiełki teologiczne, karp po katolicku, lin po karmelicku, karasie brewiarzowe, jesiotr opata czy kompot ojców duchownych.
Książka ta jest w równej mierze dla ciała jak i dla duszy. Obok przepisów są tu także biesiadne pieśni i toasty, anegdota i gawęda historyczna, żart i prawdziwa lektura duchowa. Po prostu klasztory od kuchni. Przede wszystkim te polskie, ale też te największe i najważniejsze z Francji, Hiszpanii, Niemiec czy Włoch. Jest to przede wszystkim wielka zasługa Jacka Kowalskiego, historyka sztuki, miłośnika kultury staropolskiej ale i wielkiego konesera kulinariów, autora znakomitego cyklu programów telewizyjnych poświęconych kuchni klasztornej. To dzięki niemu i współpracującemu z nim ilustratorowi Piotrowi Łysakowskiemu powstała ta książka, która zachowuje piękny język w jakim owe przepisy były spisywane. Jest ona ozdobiona perełkami sarmackiego humoru i ponętnymi ilustracjami, które pozwalają wczuć się w nastrój towarzyszący staropolskiemu obyczajowi niespiesznego wydobywania z darów natury barw, smaków, aromatów...
Do książki dołączona jest płyta na którą składają się pieśni biesiadne, toasty, piosenki i gawęda. Staropolskie, starofrancuskie i współczesne stylizowane na dawne. Większość przez wieki śpiewana na dworach, dworkach, a niejednokrotnie w klasztornych refektarzach i pod kościołami. Pieśni trubadurów, truwerów, wędrownych mnichów i dworskich muzykantów. 20 utworów od XII do XX wieku. Wszystkie w wykonaniu Jacka Kowalskiego i zespołu "Klub św. Ludwika". Płyta jakiej do tej pory nie było.