OPIS
"Odkąd zachorowałem, nie mam poczucia, że myślę. Inni mówią, że to niemożliwe, bo normalnie z nimi rozmawiam, ale ja tę zdolność utraciłem po zachorowaniu" Wiktor 26 lat, od 8 lat ma rozpoznaną schizofrenię
Pan Wiktor ma długoletnie doświadczenie życia z chorobą psychiczną i otrzymuje rysperydon o przedłużonym działaniu. Jego słowa, którymi rozpoczynamy nasze opracowanie, można potraktować jako syntetyczne ujęcie istoty schizofrenii. Chorobę tę bowiem obecnie traktuje się jako zaburzenie przede wszystkim funkcji poznawczych, co ma decydujący wpływ na przebieg życia naszych pacjentów. Często, tak jak pan Wiktor, nie kończą edukacji, nie podejmują pracy, ich aktywność społeczna ogranicza się do najbliższego otoczenia. Długoterminowe leczenie schizofrenii to z perspektywy lekarza borykanie się z ciągłymi problemami z regularnym przyjmowaniem leków przez pacjentów. Obecnie jesteśmy skłonni uznawać, że w dużej liczbie przypadków brak wglądu czy krytycyzmu w odniesieniu do konieczności kontynuacji leczenia wiąże się właśnie z istnieniem szczególnych dysfunkcji poznawczych. Nie znamy sposobu usunięcia przyczyn schizofrenii, co więcej możemy zrobić, by leczyć skuteczniej? Celem niniejszej publikacji jest prezentacja możliwości praktycznego prowadzenia leczenia pacjentów z rozpoznaniem schizofrenii lekami przeciwpsychotycznymi nowej generacji o długim czasie działania.