OPIS
"Wysunięta na zachód Wielkiej Polski ściana
Trwała przez wieki – choć kraszona, to niepokonana.
Acz latami przez kroczące Prasy grabiona,
Nigdy przecież nie padła duchem zagubiona.
Bój z Prusakiem jęły rody wielkopolskie,
Wartą, Obrą, Prosną płynęły barwy polskie.
Z Rogalina, Pawłowic w niebo słano prośby,
Prosząc Boga o wsparcie – darto pruskie groźby.
Bismarck – bój z polskością – symbol pikielhauba,
Nad polskim zachodem zapanowała trauma.
Sto lat przeszło trwała w Poznańskiem „mrówcza” praca...
Antek Kaszuba – syn Kryspina gajowego,
Doczekał za służbę stopnia oficerskiego.
Był przybocznym pana Józefa Wybickiego,
Z bliznami zszedł z pobojowiska galicyjskiego.
Spod Moskwy wracał do domu w siarczystej zimie,
Gorzał pod nim most, łamał lód na Berezynie."...