OPIS
ONA - z zawodu nauczycielka. Z natury Anioł. Ciepła, serdeczna, opiekuńcza, pogodna. Wyjątkowa poprzez codzienne ludzkie gesty: ugotować obiad chorej sąsiadce, ustąpić miejsca w autobusie, pomóc nieść zakupy, pogłaskać po głowie szkolnego urwisa. Ze zdziwieniem odbierająca zawodowe sukcesy. Wrażliwa i skromna. W oczach innych charyzmatyczna - we własnych wciąż niedoskonała. Nieustannie zabiegana. Zawsze chętna, zawsze gotowa, zawsze uprzedzająca czyjeś potrzeby.
I zawsze zdrowa.
JA - z wykształcenia psycholog. Z zawodu pracownik korporacji. W oczach Mamy, ta której wszystko się udaje - żyjąca szybciej, odważniej, bardziej nowocześnie. Z pozoru silna i przebojowa, ale tuż pod skórą dziedziczka matczynej (nad)wrażliwości. Pewnego dnia postawiona przed największym życiowym zadaniem: szukania ratunku dla niej i siły przetrwania dla siebie.
Tak blisko byłyśmy tylko dwa razy: przez pierwsze dziewięć miesięcy, kiedy nosiła mnie pod sercem i przez ostatnie dziewięć, kiedy wiedziałyśmy, że umiera.