OPIS
Jak budowaliśmy nasz kapitalizm? Mozolnie, czasem z przeszkodami, ale radośnie i z nadziejami. Błyskotliwe spostrzeżenia autorów i pieczołowicie dobrane fotografie decydują o wyjątkowym charakterze tej książki. Autorzy opisują najważniejsze zjawiska i postaci z lat 90. XX wieku, m.in.: Karierę polskich seriali: „»To są święte godziny« – mawiali Polacy, którzy rzucali wszystko, by o stałej porze zasiąść przed telewizorami. W polskich serialach każdy mógł znaleźć coś dla siebie”. Absurdalne działania urzędów: „W Łodzi zorganizowano konkurs na największy nonsens. Konkurencja była duża. Typowano np. uchwałę tamtejszej Rady Miejskiej w sprawie opłat za przewozy promowe, choć w Łodzi żaden prom nie kursował, postawienie słupa na środku jezdni czy parking z zakazem parkowania”.