OPIS
Zabójstwo komisarza Nymana w szpitalnym łóżku stawia całą sztokholmską policję na nogi. Śledczy gorączkowo przeczesują miasto w poszukiwaniu kogoś, kto miał powód do zemsty na brutalnym komisarzu. Kogoś, kto zbiera stare bagnety – bo właśnie takim bagnetem zaszlachtowano Nymana. Na dobrą sprawę przecięto go wpół...
Mocna rzecz, nawet dla tych, którzy z racji swojej profesji muszą czasami oglądać makabryczne miejsca zbrodni. Tylko Martin Beck zachowuje kamienną twarz na widok dzieła szaleńca – bo taką wersję przyjmuje policja. I tylko Beck ma przeczucie, że to nie koniec. Że coś się szykuje. Coś, czemu za wszelką cenę trzeba zapobiec. Ale nie wie ani co, ani jak...
* * *
Maj Sjöwall i Per Wahlöö (…) utalentowanych „dzieci” doczekali się cały zastęp, a jednym z najbardziej obiecujących bez wątpienia był Stieg Larsson.
"Polityka"