OPIS
Cieszący się śladowym poparciem społecznym komuniści nie mogliby zaprowadzić w Polsce systemu totalitarnego wyłącznie dzięki wsparciu Sowietów. Siłą reżimu stali się reprezentanci społecznych nizin, którzy dzięki serwilizmowi szybko awansowali w partyjnych i urzędowych strukturach. Bezpieka tłumiąca wszelkie przejawy społecznej niezależności czy nawet próby krytyki władzy zapewniała możliwość trwania narzuconego Polsce przemocą systemu. W niniejszym tomie zaprezentowano funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa z powiatu nowosądeckiego. W latach 1945-1956 byli narzędziem służącym do zwalczania dążeń niepodległościowych i demokratycznych, do likwidacji niezależności Kościoła i dławienia wolności słowa w tej części Małopolski.