OPIS
Otwierający nowy zbiór Andrzeja Gnarowskiego wiersz opatrzony mottem z Baudeaire Miłość wieczna i niema jak materia bytu rozpoczyna się od słów Nie ma takiej miłości w cieniu wiecznym/ jak materia bytu. i stawia od razu przed czytelnikiem trudne pytanie i zapowiada, że będzie ich w książce wiele. I to się potwierdza. W dodatku poeta trudności te zwiększa - pytań jest rzeczywiście wiele, a odpowiedzi mniej. No tak. Ale skoro poezja wbrew dawnym mitom nie jest - a przynajmniej nie musi być - próbą opisania świata, mechanizmów nim kierujących, próbą opisania ludzkiej kondycji, uczuć prostych, to być może zadanie ważnego i zmuszającego do refleksji pytania jest dla współczesnego człowieka ważniejsze niż odpowiedź. Współczesna poezja, jeśli jest prawdziwa, czego warunkiem jest skromność, nie narzuca się receptami i diagnozami.