OPIS
Niniejsza książka mieści się, pod względem poruszanej w niej problematyki, w obszarze zainteresowań pedagogiki kultury. Autor pyta w niej o współczesność, próbuje nadać zachodzącym w niej przeobrażeniom jakiś - na własny użytek zdefiniowany - sens, zastanawia się nad zadaniami edukacji, jakie z tych przeobrażeń mogą wynikać. Próbuje się przyjrzeć pewnym aspektom współczesnej kultury okiem człowieka poszukującego w niej jakiejś - choćby paradoksalnej i nieciągłej - logiki, i zastanowić się na tym, jakie z tego obrazu mogą płynąć konsekwencje dla myślenia o edukacji. Kwestią interesującą go szczególnie jest kulturowa heterogeniczność, nieciągłość właśnie, stanowiąca o swoistej policentryczności (czy wręcz decentracji, braku centrum) współczesnego pejzażu kulturowego. Można powiedzieć, że mamy tu do czynienia z dość zasadniczą zmianą metafor orientujących myślenie o edukacji i kulturze. Niniejsza książka jest krytycznym esejem: próbką, szkicem, zarysem problemu. Jest to jedynie zapis własnej próby rozumienia współczesnego „pejzażu medialnego” w kontekście zadań stawianych edukacji. Może jednak przyczynić się nieco do wzmożenia dyskusji na temat zadań edukacji w symulowanym przez telewizję świecie.