OPIS
Elżbieta, piękna i starannie wykształcona córka bogatego kupca z Gdańska, jako szesnastolatka została wydana za mąż za starszego od niej o kilkadziesiąt lat astronoma Jana Heweliusza. W domu męża gościli królowie i możni panowie, artyści i uczeni z całej Europy. Przepych i wystawne uczty, które urządzał gdański astronom, radny i piwowar, jak i jego odkrycia w badaniach ciał niebieskich, przysporzyły mu sławy i sprawiły, iż otrzymał miano "księcia wśród astronomów". Jak na księcia przystało, Heweliusz obsypał młodą żonę wykwintnymi strojami i biżuterią. Byli parą, o której mówiło się w XVII-wiecznym wielonarodowościowym Gdańsku, także z powodu długoletniego romansu uczonego z ekscentryczną wdową po holenderskim malarzu Twenhusenie. Małżeństwo to z jednej strony zdawało się niweczyć nadzieje młodej kobiety na miłość, z drugiej zaś otworzyło przed nią zdominowany przez mężczyzn świat nauki. Już przez współczesnych Elżbieta Katarzyna Heweliusz została uznana za pierwszą kobietę astronoma i sam król Polski Jan III Sobieski przydzielił jej fundusze na kontynuowanie badań przerwanych przez śmierć męża. Ziściło się również jej głębokie przekonanie, iż miłości nie trzeba szukać i pojawi się ona, gdy nadejdzie czas, nawet po wielu, wielu latach.