OPIS
Podczas lektury „Majaków Angusa Mac Og”, dając się ponosić porywistemu nurtowi tej prozy, imaginacyjnej i konkretnej zarazem, płynąc statkiem Fenicjan, Rzymian i Greków, przenosząc się z czasów najdawniejszych po współczesne, żeglując raz szybciej, raz wolniej, zatrzymując się w meandrach eseistycznych dygresji o świecie umarłym i żywym… (…) Dziś miesza się z wczoraj. Obiektywizm badacza z subiektywną wyobraźnią twórcy fikcji. Taki to osobliwy alembik. Majaki Angusa Mac Og to warta uważnego przeczytania książka. Powędrujmy z Henrykiem Skwarczyńskim w nieznane. U kresu jego licznych podróży znajduje się zawsze Polska.(…)
Marek Nowakowski
Fragment posłowia