OPIS
Zbiorowa biografia ludzi z najbliższego otoczenia Stalina – i portret samego Stalina. Autor wykorzystał nowe dokumenty archiwalne, niepublikowane wspomnienia i wywiady ze świadkami wydarzeń, które przeprowadził w czasie swoich podróży do Rosji i byłego imperium radzieckiego. Simon Sebag Montefiore brytyjski dziennikarz i pisarz, autor m.in. głośnej książki Prince of Princes: Life of Potemkin, studiował historię w Cambridge. W latach dziewięćdziesiątych podróżował po byłym imperium radzieckim, odwiedził Kaukaz, Ukrainę i Azję Środkową. Wiele pisał na temat Rosji dla „Sunday Timesa”, „New York Timesa” i „Spectatora”. Jest także prezenterem telewizyjnych filmów dokumentalnych. "Wybitna... Fascynująca...rzuca zupełnie nowe światło na epokę." Antony Beevor, „Daily Telegraph” "Napisano setki książek o Stalinie, który przez ćwierć stulecia terroryzował Związek Radziecki i trzymał w napięciu resztę świata. Jego życie prywatne spowijała zasłona tajemnicy, większość tych opracowań koncentrowała się na wewnętrznej i zagranicznej polityce Stalina. Montefiore w swojej książce zmienił tę konwencję: poświęcił stosunkowo niewiele uwagi działalności politycznej dyktatora, a skupił się na człowieku oraz jego najbliższym otoczeniu. (...) Żaden przyszły biograf Stalina nie będzie mógł zignorować tego wyjątkowo wnikliwego portretu." Richard Pipes, „New York Times” "W tej imponującej książce autor wykorzystał nowe ważne dokumenty, w tym kremlowską księgę raportów i listy miłosne przywódców, z różnych moskiewskich archiwów. Przeprowadził również wywiady z dziećmi i wnukami radzieckich przywódców oraz świadkami tamtych wydarzeń, m.in. z tłumaczami angielskim i rosyjskim, Hughem Lunghim i Olegiem Trojanowskim. Fotografie są znakomite." Philip Mansel, „Spectator "Książka jest porywająca i wciąż aktualna. Montefiore, wydobywając i analizując dokumenty dotyczące codziennego życia w gabinetach i rezydencjach Stalina, pokazał szersze aspekty historii ZSRR. To jedna z niewielu ostatnio wydanych książek o stalinizmie, które będą czytane przez długie lata." Robert Service