OPIS
Komunizm był zasadniczym doświadczeniem XX w.; doświadczeniem tyleż koszmarnym, co istotnym. Komunizm naznaczył nas wszystkich i wszystkich okaleczył. Wciąż nie dysponujemy całościową historią komunistycznej partii polskiej. Nie napisano też - mimo wielu cennych publikacji - rzetelnej historii rządów komunistycznych w naszym kraju. Vladimir Tismaneanu, znakomity historyk i analityk rumuńsko-amerykański, napisał historię komunizmu w Rumunii, którą czyta się jednym tchem. Przecież ta historia to rumuński wariant naszych wspólnych losów, rzec by można - to Polska w krzywym zwierciadle Drakuli. Są to więc losy odmienne. W Rumunii zwyciężyła orientacja narodowego, antysowieckiego stalinizmu. Czytając tę książkę, zastanawiałem się, czy Ceausescu to był rumuński wariant Mieczysława Moczara. Ceausescu wygrał walkę o władzę i skończył przed plutonem egzekucyjnym; Moczar przegrał walkę o władzę i umarł we własnym łóżku. Historia komunizmu - świata prowokacji, czystek, procesów stalinowskich - była ironiczna i paradoksalna. Tismaneanu opisał ją w sposób fascynujący. Ta książka, pełna kompetencji i dystansu, zasługuje na pilną lekturę. Pisze Vladimir Tismaneanu: "Moim celem było zrozumienie, dlaczego niektórzy ludzie w latach 20. (i późniejszych) podjęli walkę o sprawę komunizmu, w co wierzyli i w jaki sposób wyrażali swoje pasje oraz nadzieje. Jedno jest pewne: wstąpienie do partii komunistycznej w okresie międzywojennym stanowiło przejaw egzystencjalnej desperacji, zaś ówcześni działacze mogli liczyć jedynie na poniżenia i represje ze strony władz". W konkluzji autor pisze: "Moja książka stanowi kronikę tragedii: od płonnych nadziei na lepsze jutro po nieuchronny i krwawy finał". To wyznanie osobiste wskazuje na rodzaj pasji poznawczej autora. Nieporównana lektura... Adam Michnik