OPIS
Granice historii Donalda R. Kelleya to synteza historiografii światowej w ubiegłym stuleciu – ostatni z trzech tomów trylogii opowiadającej o tym, jak pisano o historii od Herodota po czasy współczesne. Autor opisuje najważniejsze zjawiska i szkoły historyczne oraz – co szczególnie cenne – dorobek historiografii mniejszych państw. Zwraca również uwagę na to, jak najtragiczniejsze wydarzenia ostatnich kilkudziesięciu lat wpłynęły na badania historyków, ich przekonania i sądy. Według Kelleya po II wojnie światowej ludzkość stanęła wobec kryzysu oceny przeszłości – stąd powojenne gwałtowne przemiany w opisywaniu przeszłości (szkoła Annales oraz zjawisko postmodernizmu). Jest to nowatorska teoria historiograficzna, efekt wieloletnich studiów i przemyśleń autora. [Autor] pyta [...] o tytułowe granice rozwoju historiografii. Widzi wiek dwudziesty jako epokę graniczną, swoisty limes, który historia jako nauka osiągnęła i poza który wyjść nie może, a próby jego pokonania prowadzą do zacierania cech historii jako oddzielnej i specyficznej nauki. Z całości rozważań zawartych w tym tomie [...] wynika główna teza trylogii mówiąca, że historia zatoczyła swoiste koło, doświadczyła w XX wieku [...] końca cyklu rozwojowego, jakby to powiedzieli zwolennicy cyklicznej teorii dziejów, powracając na pozycje, z których wyszła w świecie greckim. (fragment recenzji prof. Krzysztofa Zamorskiego)