OPIS
O tej książce najtrafniej jak na razie napisał Bogu ducha winny Henri Bergson w dziele "Śmiech. Esej o komizmie": "By zamknąć ten wywód w kilku słowach, powiem, że najsampierw mamy do czynienia z dwiema skrajnościami w porównaniu, między którymi w obu kierunkach zachodzi transpozycja: z rzeczami bardzo dużymi i bardzo małymi, lepszymi i gorszymi. Teraz aliści pomniejszając nieco odstęp, otrzymamy już nie tak gwałtownie kontrastujące ze sobą człony, a także coraz subtelniejsze efekty komicznej transpozycji".