Album Kleopatra pojawił się na naszym rynku nakładem wydawnictwa Scream Comics, w ramach serii Oni tworzyli Historię. Tak jak zostało wspomniane, ikoniczna i legendarna postać władczyni starożytnego Egiptu jest bardzo złożona i trudno jest właściwie przedstawić jej losy nawet na łamach licznych publikacji książkowych. Sięgając po recenzowany album, należy więc liczyć się z pewnymi uproszczeniami i niedociągnięciami. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy tu do czynienia z naprawdę niezłą i przyjemną w odbiorze komiksową biografią. Tytułem, który powinien spodobać się większości (jeśli nie każdemu) pasjonatowi historii. Życie Kleopatry pełne było zdrad, spisków, zabójstw, romansów i całej masy innych nieprzewidzianych wydarzeń. Odnosząc się do popkultury, można byłoby nazwać je starożytną wersją Gry o Tron, gdzie każdy nieprzemyślany krok mógł być tym ostatnim i gdzie przyjaciele okazywali się wrogami. Autor dzieła musiał więc poradzić sobie z dość złożoną historią. Jednocześnie fabularyzując ją do tego stopnia, aby była ona łatwa w odbiorze dla każdego czytelnika. Z zadaniem tym poradził on sobie moim zdaniem bardzo dobrze. Biorąc jednak pod uwagę ograniczoną ilość stron komiksu, nie należy oczekiwać wielkiej „szczegółowości”. Historia rozwija się tutaj na zasadzie elipsy, skupiając się na różnych ważnych wydarzeniach min. wojna w Aleksandrii, spotkanie „boskiego” Juliusza, związek z Markiem Antoniuszem, kampania przeciwko Partom, Idy Marcowe. Wszystko to podane jest odpowiedniej „kompresji”, pozwalając jednak czytelnikowi na małe poszerzenie swojej historycznej wiedzy. Obok czysto historycznego wydźwięku dzieła, autor pozwolił sobie również na próbę zaprezentowania złożonego charakteru Kleopatry. Przewracając kolejne strony albumu, obserwujemy losy niezwykle inteligentnej i przebiegłej kobiety, która swoją charyzmą potrafiła zauroczyć każdego. Battaggion prezentuje więc mocno złożony obraz kobiety, który składa się z historii, mitów i różnorakich emocji. Dopełnieniem niezłej biograficznej historii są interesujące i przykuwające wzrok rysunki Andrea Meloniego. Włoski artysta postawił tutaj przede wszystkim na bardzo realistyczny styl. Projekty postaci wyglądają fenomenalnie (na czele z Kleopatrą), często emanując różnymi ludzkimi emocjami. Ponadto świetnie radzi on sobie również z prezentacją szczegółowych teł, nadając albumowi jeszcze większej historycznej głębi.

..cycunie. Znowu jakaś perwera nie czasami?