Odcinanie kuponów nie bardzo służy scenarzystom. Tom 1 wyszedł nieźle, to trzeba powtórzyć. Przynajmniej w przedmowie gość nie ściemnia, że chciał stworzyć jakieś arcydzieło. Sam pisze, że robi cuda na kiju. Szkoda tylko, że zapomniał, że Mandy miała kompletnie zmiażdżoną prawą dłoń... W tomie 2 cudownie ozdrowiała. Podobnie jak cudownie ocalał.... Dalej jest to fajny akcyjniak, nie przegadany, wszyscy dużo i dość celnie strzelają, ale rysunki w jedynce jakoś bardziej mi się podobały. Takie czytadło dla fanów predatorów. Poszukiwacze dobrych scenariuszy z dobrym pomysłem raczej nie zostaną powaleni, bo jest na co narzekać. Wtórność to znak rozpoznawczy tego tytułu. W każdym razie jako czytadło się sprawdziło. Szybka, niezobowiązująca lektura.

O ile tom 1 był dla mnie porażką, i pod względem scenariusza, jak i rysunków, o tyle tom 2 zdołał sie obronić. Schemat jest identyczny, poza faktem, że ekipa ściga (lub to ją ściga on) 1 Predatora, zamiast całej zgrai. Mimo to dialogi, i same rysunki przedstawiają się dużo lepiej. Warto było zaryzykować zakup. Sklep Gildia to strzał w 10.