Na szczęście tom 4 podnosi poprzeczkę, trójka była dramatycznie słaba. To dobry akcyjniak, tyle że dupy nie urywa. Przez kilka chwil jest nawet dość krwawo, bohaterowie są wrzucani w coraz to dziwniejsze sytuacje, Logan musi podjąć całkiem trudny wybór, ale pojawiające się niekonsekwencje fabularne i piętrzenie twistów ciągle w ten sam sposób powoduje, że brak całości jakiegoś blasku geniuszu. To dobra pozycja, warta przeczytania, ale nie jakieś takie "posrasz się, jak nie przeczytasz"... Fajne, niekiedy nawet bardziej, niż fajne. Dla mnie cała seria była naprawdę OK (pomijając większą część tomu 3 niestety). Słabe jest tylko to uśmiercanie postaci, dramatyczne przemowy towarzyszy, a potem klonowanie i przywracanie do życia. To już było i ciągle wraca więcej, a szkoda.

Powrót do status quo i nie tylko jako rozwiązania grupy X-Force, ale i poziomu t.1. Nawet moge śmiało stwierdzić, że finalny tom był tak naprawdę najlepszym z całej czwórki. O ile tom 3 kazał sądzić, że przygody grupy idą w cholernie złym kierunku to 4 obronił się w dobrym stylu. Jeśli ktoś, jak ja przez chwilę zwątpił w kupno tego tomu, to niech żałuje decyzji, bo szczerze moge go polecić jak dobrze zainwestowane pieniądze. Sklep Gildia jak zawsze to dobry wybór.

Finał zmagań jednostki specjalnej mutantów z konsekwencjami pewnego zabójstwa. Na starcie ważna informacja, żadnego zeszytu nie rysuje Jerome Opena :( Natomiast po fatalnym tomie 3, finał odzyskuje nieco jakości( choć do pierwszych dwóch tomów się nie zbliża). Jest lepiej, ale za dużo tu podróży w czasie, telepatów, wizji i naciąganych twistów. Przez to album traci tempo i nie angażuje emocjonalnie. Na plus - motywy rodem z "Raportu Mniejszości" i relacja Logan - Daken. 4 liter nie urwało ;)

Kolejna część mega dobra !!!! Warto go mieć bo jest zajefajny !!!! Polecam !!!! Sklep gildia również 5* :)