Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Superbohaterowie Marvela - 20 - Nick Fury.

okładka

Superbohaterowie Marvela - 20 - Nick Fury.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Superbohaterowie Marvela (#20)
  • Format:170x260 mm
  • Oprawa:twarda
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788328209602
  • Data wydania:27 wrzesień 2017
  • Numer katalogowy:344788

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Komiks rewelacja !

Nic dodać, nic ująć. O Ile w Grzechu pierworodnym sam Nick Fury był postacią, dla mnie męczącą (głownie jego historia), tak tutaj, niczym w komiksie z Madragory "Fury", a nawet jeszcze lepiej, jest postacią taką jaką zawsze lubiałem w komiksach, gdzie się pojawiał. Sam komiks czyta się 1 tchem, jest wciągający, i aż żal, że nie będzie on kontynuowany. Jedne z najlepszych wydań Superbohaterów Marvela, jakie do tej pory się pojawiły. Polecam !!! Sam sklep Gildia jak zwykle niezawodny.

Autor: Rafał Karaś Data: 15.10.2017
Powrót Furego

Fajna wciągająca fabuła i świetne rysunki. Szkoda, że Tajni Wojownicy to kolejna grupa młodzieżowa, tak do końca nie wiadomo skąd.

Autor: Dominik K. Data: 25.11.2017
Średniak

Nie jest źle, ale nic mnie tu specjalnie nie zaskoczyło. Rysunki są OK, fabuła sztampowa. najwięcej charakteru ma Nick Fury, a reszta robi za dość słabo rozwinięte tło. Ciekawie jest tu przedstawiona pozycja S.H.I.E.L.D. po tym, jak prawda wyszła na jaw. Doceniam też mapę z kryjówkami. Można przeczytać, ale bez szału.

Autor: Maciek Zastrużny Data: 01.08.2018
Szef wszystkich szefów

Na pierwszy ogień idzie szef wszystkich szefów, czyli „Nick Fury” z kolekcji „Superbohaterowie Marvela”. Na uwagę zasługuje już duża ilość stron, czyli aż 200 (jak na komiksy to naprawdę duża ilość). Na tych stronach możemy znaleźć debiut Nicka z 1963, a także dłuższą historię bliższą naszym czasom. Ponadto mamy krótką historię i spis najważniejszych komiksów z udziałem bohatera. Ale raczej po „Nicka Fury'ego” sięgamy dla tego pierwszego, więc co w nich dostajemy? Debiutancka historia jest... typowa. Jest to typowy komiks z tamtych lat, w których rysunki opatrzone są dużą ilością dialogów i długich opisów. Jest to też typowa historia wojenna z komiksów, w której idealizowani są Amerykanie. Typowo też główni bohaterowie są kuloodporni i niezniszczalni. Ale mimo wszystko nie był to zły komiks. Rekompensatą są rysunki Kirby'ego oraz scenariusz Stana Lee. Razem autorzy stworzyli charakterystycznych bohaterów, których trudno nie polubić. Dzięki temu komiks czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Co do tej drugiej historii, to tutaj znajdzie się więcej uwag. Sama historia przedstawiona w komiksie nie jest zła. W końcu dostajemy to, z czym Fury jest kojarzony: tajemnice, szpiegostwo i najważniejsze – walkę z Hydrą. Trzyma w napięciu, wciąż zastanawiałam się, co będzie dalej. To, jak potoczy się część wątków, można szybko odgadnąć, ale inne są tajemnicą do końca. Ale gdzie te uwagi, o których wspomniałam? Historia nie jest odkrywcza, nie jest ważnym wydarzeniem dla uniwersum. Dzieje się, ale nie jest to nic szczególnego. Też można wspomnieć o rysunkach. W większości nie można narzekać, utrzymują one dobry poziom. A później pojawia się postać kobieca i komiks traci urok. Od bohaterek można nabawić się kompleksów! Zbierając wszystko do kupy – nic odkrywczego w komiksie nie ma, ale też nie jest on zły. Taki przyjemny do poczytania i zapomnienia. Ani nie polecam, ani nie odradzam.

Autor: arcytwory Data: 27.06.2019

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher