OPIS
Album zbiera 101 humorystycznych pasków komiksowych z "Przygodami Szeregowca Kromki". Były one pierwotnie drukowane na łamach gazety wojskowej "Żołnierz Polski Ludowej" w latach 1962-64. Album uzupełniają trzy strony żartów rysunków, które Jerzy Wróblewski stworzył dla tej samej gazety.
Jerzy Wróblewski od 1959 roku rysował paski komiksowe dla bydgoskiej popołudniówki "Dziennik Wieczorny". Współpracę z dziennikiem rozpoczął będąc jeszcze uczniem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy. Gdy dwa lata później dostał powołanie do odbycia zasadniczej służby wojskowej, w redakcji rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania sposobu w jaki sposób utrzymać współpracę ze swoim rysownikiem. Redaktor naczelny napisał pismo do dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego z prośbą aby szeregowy Wróblewski mógł wieczorami rysować nadal paski komiksowe. Dopiero wówczas zorientowano się w dowództwie kogo mają w jednostce. Tak się akurat składało, że rysownika poszukiwała gazeta "Żołnierz Polski Ludowej", która była rozdawana wśród poborowych z Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Wróblewski został więc przeniesiony do redakcji wojskowej gazety. Dostał własne biurko, kartki i narzędzia do rysowania. I zaczął robić to co lubił najbardziej. Gdy jego koledzy nudzili się w świetlicy, albo stali w kolejce w kantynie – on pracował równocześnie dla dwóch gazet.
Pierwszy jego rysunek w "Żołnierzu Polski Ludowej" ukazał się 6 stycznia 1962 r. Na początku rysował winiety, ilustracje do wojskowych opowiadań i żarty rysunkowe. Sześć miesięcy później na łamach gazety pojawił się pierwszy komiks. Były to "Przygody Szeregowca Kromki". Paski z jego przygodami ukazywały się przez ponad dwa lata. Wówczas Wróblewski zakończył już służbę wojskową. Ale cały czas – już jako cywil – współpracował z gazetą Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Szeregowca Kromkę zastąpił inny bohater komiksowy – szeregowiec Rakieta.
Ze względu na fakt, że "Żołnierz Polski Ludowej" ukazywał się tylko w obiegu wewnętrznym w jednostkach i nie był sprzedawany w kioskach, komiksy drukowane na jego łamach nie były do tej pory znane fanom. Niekompletne roczniki gazet znajdują się obecnie jedynie w kilku bibliotekach na terenie Polski. Dzięki porównaniu ich zawartości udało się zebrać kompletne "Przygody Szeregowca Kromki".