W oryginale 180 stron z całkiem znośną fabułą, rysunki takie sobie. Słowem, rewelacji brak.

To jest Vol.2, a Vol.1 to który tytuł?

To jest tom trzeci licząc wydawane przez Egmont komiksy z serii Batman Detective Comics. Pierwszy był Oblicza Śmierci a drugi Techniki Zastraszania.

BM mylisz się. Śmierć rodziny to trzeci tom z cyklu New 52 - Batman. Pierwszym był Trybunał sów, drugim Miasto sów. Równolegle wychodzi cykl "Batman: Detective Comics" w którym do tej pory wyszły wymieniane przez ciebie: Oblicza śmierci i Techniki zastraszania zaś trzecim będzie "Batman Detective Comics Vol. 3 - Emperor Penguin" w oryginalnym nazewnictwie.

BM myli się podwójnie. Nie ma tutaj pomyłki w numeracji. To jest Batman vol. 2. Batman vol. 1 wychodził od 1940 roku, do 2011, wyszło 713 numerów + annuale. Po wprowadzeniu New 52 i numeracji od początku, mamy serię Batman vol. 2. A Śmierć rodziny jest 3 tomem Batman vol. 2.


http://dc.wikia.com/wiki/Batman_Vol_2

Michał ma oczywiscie rację. nowe DC zresetowało numerację. I teraz mamy do czynienia z batman vol. 2. A w Marvel Comics np. Captain america ma już serię oznaczaną jako vol. 7. Można? Można;)
Tymczasem warto poczekać na ten album, bo... szału nie ma, ale... czyta się nieźle ( w końcu to batman + Joker + cała bat familia). fabuły nie ma co zdradzać, podpowiem jednak, że całość przygód ekipy Batmana mozna znaleźć w tomie, który w USA wydano jako: Joker: The Death of Family.
Dobrze, że będzie można też po polsku poczytać. W wersji oryginalnej ten album w okładce hc ma zdejmowaną obwolutę i wtedy można zobaczyć Jokera... bez twarzy! creepy! W Polsce na takie rarytasy nie liczę, ale ostatnio i tak jest miodnie. Nic, tylko sobie życzyc, by za jakiś czas w Gildii można było kupic serię Batman and Robin. Nie przepadałem za damianem Wayne'm... aż do przeczytania pierwszych 8-u zeszytów. Polecam fanom Mrocznego Rycerza. Zwłaszcza godny przeczytania jest Batman and Robin #0, gdzie pierwsze spotkanie ojca i syna mamy ukazane z perspektywy Damiana. Warto.
A tymczasem czekam na polską premierę niniejszego albumu i podejrzewam, że na tym nie koniec w tym roku.

Ktoś jeszcze z nim rysuje? Bo jak patrzeć na te przykładowe strony to to Grega nie przypomina. Trybunał Sów a to to jak niebo a ziemia. WTF!?

Tak, komiks rysuje Greg Capullo. I podobnie jak w Trybunale Sów, mamy tu krótkie historie uzupełniające fabułę rysowane przez innych rysowników.

@ Mirosław Wnęk

No właśnie podobno polskie wydanie też ma mieć taką bajerancką okładkę, jak w wydaniu oryginalnym. Gdzieś czytałem, że Tomasz Kołodziejczak prezentował to na Pyrkonie. Zobaczymy za kilka tygodni.

Wczoraj wysłana ,a dziś przyszła paczka. Stan idealny. A wydanie to miodność i tłusty kleks z bitej śmietany a na czubku wisienka ;D Obwoluta miażdży. Czekam na nowe wydanie "Powrotu"

Szybka przesyłka, jestem mega zadowolony, okładka miażdży, zabieram się do czytania ! :)

Komiks naprawde godny polecenia, ciekawa historia godna gacka. Miłe zaskoczenie w postaci obwoluty z dobrego, trwałego materiału i bardzo szybkiej wysyłki.

Komiks ok :)

Największy wróg Batmana wraca w wielkim stylu. Tym razem duet Snyder i Capullo, pokazują walkę nietoperza ze złowieszczym klaunem. Komiks jest świetnie napisany i narysowany. Historia jest rozbudowana mimo dość małej objętości. Ekspozycja związku Batmana z Joker wysuwa się tu na pierwszy plan jednak to nie drugi "Zabójczy Żart" wydaje mi się że to nie problem bo czyta się świetnie. Wczoraj dostałem, wczoraj przeczytałem nie pozostaje mi powiedzieć nic po za tym że naprawdę warto bat-fani.(Z 25% rabatem szczególnie dzięki Gildia ;) )

Joker wraca w wielkim stylu i jeszcze bardziej pokręcony niż zwykle, ze szlachetnym zamiarem "ulepszenia" Mrocznego Rycerza. Tom skupia się na samej historii Batman - Joker, polecam dla dopełnienia całej historii dzieło "Joker - Death Of The Family" gdzie Joker umila życie Catwoman, Batgirl, Nightwingowi, Teen Titans, Red Hood and the Outlaws a nawet samemu Alfredowi. Czas realizacji Gildi niecałe 24h - rewelacja.

Świetny komiks! Okładka to miła niespodzianka :)

Komiks sam w sobie świetny. Miałam go kupić na amerykańskiej stronie, ale Egmont mnie mile zaskoczył z tłumaczeniem. Historia i rysunki - po prostu wspaniałe. Trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Kontakt ze sklepem i czas wysyłki również świetny. Polecam gorąco wszystkim fanom Jokera i Batmana.

Batman Snydera i Capullo, to klasa sama w sobie. Nawet jeśli sprawili mi zawód Miastem Sów, to zrekompensowali mi to wspaniałą Śmiercią rodziny. Oby dalej było równie dobrze!

Brawa dla Egmontu za okładkę! Niby nic takiego, ale miło, że wydali tak jak w oryginale.

Świetnie przedstawiony Joker w nowej odsłonie. Duet Snyder-Capullo wg mnie udźwignął temat. Sklep Gildia jak zwykle w nieprzerwanie świetnej formie.

Fabuła z Jokerem czyli nieżle, kreska pasująca do Batmana.Genialny pomysł Egmontu z folią oby wszystkie komiksy były tak wydawane .A niesamowita facjata Jokera na okładce .Polecam komiks i Sklep Gildia.

Warto...bo jest mrok.tajemnica.szalenstwo.Mnostwo niedopowiedzen.Rysunek i fabula takie sa.Do konca niepewnosc.Do konca niewiemy co sie wydarzy.Warto...

Szumny tytuł i dużo hajpu, a komiks bardzo przeciętny. Ani to oryginalne ani szokujące, scenariusz bełkotliwy i ciężkostrawny. A motywy typu "Batman i Joker to dwie strony tej samej monety, obaj są szaleni, żaden nie umie funkcjonować ani pozbawić życia drugiego" to zgrane klisze, które komiksy przerobiły już 30 lat temu. Historia zapowiadana jako coś przełomowego w świecie Batmana, a w sumie nic z niej nie wynika. Grega Capullo bardzo lubię za pracę nad Spawnem, ale jego styl jest tutaj bardzo niespójny i nierówny, co doskonale widać na przykładowych planszach. Są świetne ilustracje jak scena z maską tlenową czy bardziej mroczne i abstrakcyjne szkice, ale z drugiej zdarzają się jakieś bohomazy a ludzkie postacie i ich twarze przypominają często dziecinną kreskówkę a nie mroczny komiks. Dla mnie spore rozczarowanie.