Prace pana Soroyamy nie wnoszą niczego nowego do klasyki ilustracji. Trzeba jednak pokłonić się jego warsztatowi, oraz podejściu do tematu. Ilustracje mają zdecydowanie secesyjne konotacje w nowoczesnym ujęciu. Super modelki, doskonała kreska, rewelacyjnie nakładana farba aerografem, przy przemyślanej kolorystyce dają widowiskowy efekt. Natomiast sam album jest raczej monotematyczny... ;-) Jest skierowany do kolekcjonerów lub "fascynatów tematu". Niewątpliwym minusem jest brak anglojęzycznej wersji komentarzy. Pomimo to polecam go tym, którzy znają twórczość mistrza i tym, którzy widzą to nazwisko po raz pierwszy. A tak na marginesie... Zastanawiam się jak pan Soroyama wytrzymuje tę wielogodzinną erekcję towarzyszącą powstawaniu niektórych z jego prac. ;-)))

Pozdrawiam, Tomek Mucha.

Grawerowana okładka, w dotyku czuć jakby skórę węża. W środku poza ilustracjami, są także zdjęcia Hajime.

Tylko kilkanaście stron jest nieczytelnych w tym hiszpańskim wydaniu (czyli w tym języku), więc przy promocyjnej cenie zakup zdecydowanie korzystny. Album dosyć perwersyjny i zdecydowanie dla dorosłych. Ilustracje robią wrażenie zarówno jeśli chodzi o technikę jak i erotyczną treść.