Istnieją tego typu historie, które zmuszają mnie do większego wysiłku intelektualnego, nie stanowiąc jedynie relaksu i oderwania od życia codziennego, często poruszając jakiś ważki, niełatwy dla odbiorców temat. Z takim przypadkiem mamy do czynienia w najnowszej Jednotomówce Waneko zatytułowanej Helter Skelter.
Już na wstępie muszę wam przyznać, że dawno nie czytałem tak angażującego, ociekającego gęstym jak smoła klimatem, dramatu psychologicznego. Tym właśnie w dużym skrócie jest Helter Skelter. Rozwijając jednak tę myśl, manga opowiada historię przepięknej modelki, która jest na ustach wszystkich. Fani nie znają jednak jej tajemnicy. Nie wiedzą, że poddawała się tylu zabiegom plastycznym oraz specjalnej kuracji, że jedynym co zostało z jej naturalnej urody są jej oczy i genitalia. Możecie sobie zatem wyobrazić, że stan jej psychiki nie należy do najlepszych.
Co ciekawe i intrygujące, wcale nie jest tak, że bohaterka mangi Liliko jest starzejącą się panną, którą do zabiegów napędza strach przed upływem czasu. Tutaj rozgrywa się znacznie grubsza intryga, a poznajemy ją wraz z lekturą kolejnych rozdziałów. Mamy tutaj bowiem dwa główne wątki. Pierwszy koncentruje się na modelce, jej rozterkach, kaprysach, wybuchach emocji, a nawet skrzywieniach. W tle rozgrywa się z kolei prokuratorskie śledztwo dotyczące między innymi z nielegalnym handlem ludzkimi, a nawet dziecięcymi organami i w pewien nieoczywisty sposób dziewczyna jest związana.
Helter Skelter to tytuł skierowany do dojrzałych odbiorców. Niejeden fragment mangi epatuje nagością, seksem, a nawet brutalnością. Autorka mangi Kyoko Okazaki rozkłada na czynniki pierwsze psychikę Liliko. Aby tego dokonać wyciąga na wierzch jej największe sekrety, unaoczniając nam jak próżność, chciwość, a przede wszystkim potrzeba bycia piękną i poświęcenia dla tego piękna absolutnie wszystkiego potrafi skrzywić człowieka.
Mamy tutaj do czynienia z tego rodzaju tytułem, w trakcie czytania którego cały czas rozmyślamy nad historią, która rozgrywa się na naszych oczach. Kiedy na jaw wyjdzie cała prawda? Czy w ogóle do tego dojdzie? Czy Liliko się zmieni, czy może jej zachowanie doprowadzi ją w końcu do upadku? Pytań roi się w głowie czytelnika o wiele więcej i na większość z nich dostajemy od autorki odpowiedź. Sami musimy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie co jest najważniejsze w życiu i czy w ogóle powinna to być uroda.
To niezwykłe w jaki sposób manga ukazuje próżność, samolubność i narcyzm bohaterki. Dla niej liczy się tylko „ja”. Wykorzystuje wszystkich wkoło, gdyż jest sławna, a ludzie nie przestają o niej rozmawiać. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to wszystko może ot tak przeminąć, ani tym bardziej jak może to na nią wpłynąć.
Liliko wykorzystuje wszystkich, a przede wszystkim swoją asystentkę Hadę. Wystawia ją na naprawdę okrutne próby, zmuszając dziewczynę do dogadzania jej seksualnie, a nawet skrzywdzenia innej osoby. Z jednej strony mamy odruch by odwrócić od tego wzrok. Jednakże, historia jest tak wciągająca, a my jesteśmy tak bardzo ciekawie jakie będą ostateczne konsekwencje jej czynów, że nie możemy odwrócić wzroku.
Helter Skelter to tytuł, w którym nie sposób przewidzieć jak potoczą się losy bohaterów. Można snuć różne wizje, ale ostatecznie autorka jest w stanie w każdym momencie nas zaskoczyć. Niewątpliwie pomaga w tym wybuchowy charakter Liliko, która nieraz wywraca całą fabułę do góry nogami, robiąc coś naprawdę nieprzewidywalnego. Można bowiem spodziewać się po niej wszystkiego, nawet że pochlasta siebie lub kogoś innego.
Z fabułą świetnie współgrają ilustracje. Choć na końcu mangi czytamy krótką notkę, wyjaśniającą że autorka miała w trakcie publikacji tego tytułu wypadek i nie dokonała w niej pewnych poprawek, to jak dla mnie całość prezentuje się wyśmienicie dla oka. Są pewne drobne uproszczenia, ale dotyczą mało istotnych fragmentów. W ilustracjach jest pewna lekkość i zwiewność, która sprawia, że nawet ciężka gatunkowo tematyka Helter Skelter jest dla czytelnika łatwiejsza w odbiorze.
Autorka z całą pewnością może zaskarbić sobie przychylność czytelników za sprawą tego jak umiejętnie potrafi wydobywać ze swoich bohaterów emocje. Pomaga w tym nie tylko świetny scenariusz mangi, ale także jej rysowniczy talent. Na twarzach postaci zawsze idealnie narysowane są pewne emocje. Przede wszystkim dotyczy to Liliko, która non stop jest w centrum wydarzeń i zawsze zdecydowanie bardziej niż inni reaguje na to co się dzieje. Na swój sposób jest fascynującą postacią i to nie tylko dla psychiatrów, którzy mogą spokojnie korzystać z jej przykładu podczas spotkań z pacjentami.
Manga trzyma w napięciu. Choć to zdecydowanie historia ze świata dorosłych, to ma się wrażenie że w samym jej środku jest mała, zagubiona dziewczynka, która niejako zrobiła sobie to co zrobiła przez sposób w jaki społeczeństwo postrzega ludzi. Autorka podkreśla tu między wierszami bardzo istotną kwestię. Jeśli ktoś jest otyły, ma krzywe nogi, wielkie uszy, itp. jest narażony na szykany ze strony rówieśników. Tak było w latach 90., gdy komiks miał premierę i tak jest po dziś dzień.
Helter Skelter to wciągająca i pouczająca opowieść o tym jak obsesja na punkcie piękna, ale także obsesja na punkcie czegokolwiek, może doprowadzić do szaleństwa. Gęsty klimat i niemal ciągłe napięcie towarzyszące fabule w połączeniu z intrygującą główną bohaterką i jej światem sprawiają, że czytelnik już po kilku stronach pragnie poznać zakończenie tej historii. Sięgnijcie po ten tytuł i przekonajcie się sami.
Autor: Z innego świata Data: 20.05.2024