Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Abara.

okładka

Abara.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Abara
  • Format:148x210 mm
  • Liczba stron:400
  • Oprawa:miękka w obwolucie
  • Papier:offsetowy
  • Druk:cz.-b.
  • ISBN-13:9788374713696
  • Data wydania:5 listopad 2014
  • Numer katalogowy:231804

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Tsutomu Nihei i nic dodać nic ująć!

Dwa słowa Tsutomu Nihei i wiesz już że możesz spodziewać się dobrego czytania. Na mangi Nihei polowałem po całym świecie przez kilka lat i na reszcie doczekałem się zapowiedzi jednej z pierwszych jego mang na naszym Polskim rynku. Mam nadzieję że po Abarze, JPF sięgnie po jego inne dzieła.
Było nie było warto czekać - ja czekam.

Autor: Konrad Marczuk Data: 03.03.2014
NIESAMOWITE!!!!!!!

Trudno ubrać w słowa wrażenia, jakie wyniosłem po przeczytaniu tej mangi. Klimat, jaki wykreował Tsutomu Nihei, jest niesamowity!!! Bliżej nieokreślona przyszłość, ponury i przytłaczający świat, po setkach lat ciszy znowu ujawnia się tajemnicze "schorzenie/mutacja", zmieniające ludzi w białe pustelniaki - okryte kościanym pancerzem stwory, które żywią się ludźmi i dzięki temu rozrastają się do ogromnych rozmiarów. Do walki z nimi stają czarne pustelniaki - twory ludzkich rąk powołane właśnie w celu zwalczania objawieńców (tak nazywane są białe pustelniaki). Nad nagłą "serią objawieńców" próbują zapanować tajemnicze organizacje: Bractwo Czwartorzędu i Departament Optonadzorczy. Z racji dużej liczby ofiar w ludziach i sporego zamieszania do akcji wkracza również Dywizja karno-taktyczna (odpowiednik policji).
Fabuła mangi jest niezwykle intrygująca i wciągająca, zaprawiona dużą dawką grozy i spowita aurą tajemniczości. Akcja na zmianę przechodzi od zakulisowych rozgrywek i tajnych rozmów do krwawych i brutalnych, niezwykle efektownych walk. Sugestywna, nastrojowa grafika. Kapitalne lokacje (konglomerat futurystycznego miasta-molocha, quasi-średniowiecznych budowli i obiektów jakby żywcem wyjętych z najdziwniejszych snów) tworzą mroczną otoczkę rozgrywających się wydarzeń. Przykuwające uwagę, zwłaszcza od strony graficznej (choć nie tylko), postacie: pustelniaki, najwyższy optonadzorca, członkowie Bractwa Czwartorzędu, inkwizytor Halogen Ubler i siostry Tolaris i Lataris. W tle cybergenetyka i cybertechnologia. Smaku całości dodaje także zastosowana terminologia (w odniesieniu do postaci, organizacji czy budowli)-ukłon również w stronę tłumacza.
Na końcu mangi znajduje się kilka stron z objaśnieniami dotyczącymi fabuły, terminologii i postaci oraz sposobu tłumaczenia - ciekawy i pomocny dodatek (chociaż przy uważnym czytaniu i analizowaniu ilustracji większość z tych rzeczy - poza niuansami tłumaczenia - można było samemu wydedukować).
SUUUUPER!!!!! - pod każdym względem!

Autor: Norbert Zwierzański Data: 07.11.2014
Świetne rysunki, historia przeciętna.

Niesamowite rusyunki, choćby ze względu na nie warto mangę przeczytać. Jednak od strony fabularnej nie znalazłem tego na co miałem nadzieję. Świetny mroczny klimat, niezwykle dynaczmicznie narysowane sceny walki, jednak czegoś mi zabrakło. Jakiegoś dokładniejszego wytłumaczenia o co właściwie chodzi. Jestem pewien, że gdyby dodać rozdział czy dwa na poznanie historii manga byłby o wiele przystępniejsza. W każdym razie, ja jestem nieco zawiedziony fabułą, mangę polecam fanom gatunku. Ktoś kto jak ja raczej żadko sięga po tego typu tytuły, znajdzie świetne rysunki i właściwie tyle.

Autor: Maciej Nytko Data: 03.06.2015
Niezrozumiałe

Zaznaczam - nie jest wielkim fanem mangi, wolę komiks europejski i amerykański, lecz nie stronię. Nie spodziewałem się czegokolwiek po tym tytule, więc rozczarowanie nie tym jest spowodowane. Rysunki często są nieczytelne, sama historia też jest źle przekazana. Sam pomysł i koncept świata jest ciekawy, lecz przekazano to, według mnie oczywiście, w najgorszy możliwy sposób. Samo opowiedzenie historii w telegraficznym skrócie to zwykły sygnał, że autorzy mieli przeświadczenie, iż można czegoś nie zrozumieć po lekturze dziełka. Niby prawie się rozumie, lecz po przeczytaniu pigułki na końcu dopiero byłem pewny, że mniej więcej załapałem... Jedynie nastrój opowieści i ogólny klimat jest atrakcyjny. Mało jednak tego, by wpadać w najmniejszy nawet zachwyt.

Autor: Marcin Telega Data: 11.11.2015
Szybka,bezpieczna dostawa,dobry kontakt i rozsądne ceny to wszystko w Sklepie Gildia.pl

-

Autor: Mateusz Moltkau Data: 04.07.2016
Jest ok.

Dobra, nietypowa manga, z oszałamiającą kreską. Pomimo paru drobnych wad, jak niezrozumiałość i parę luk w fabule, polecam.

Autor: A. Data: 16.08.2016
Abara: Żebra – gdy obraz mówi więcej niż słowa

Abara to tytuł który oczarował mnie mroczną, dystopijną wizją miasta, które poruszyło każdą nawet najmniejszą cząstkę mojej wyobraźni. Była to również pierwsza manga w której autor tak wielką uwagę przyłożył do kreacji świata, który w moim odczuciu jest tutaj o wiele ważniejszy niż bohaterowie i ich historia. Nie muszę chyba dodawać, że to właśnie za sprawą Abary zaczęłam się interesować twórczością Tsutomu Niheia i rozpoczęłam dalszą przygodę w jego niezwykłych światach. I Was również gorąco zachęcam do odbycia takiej wyprawy. Pełna recenzja dostępna w Koszu z Książkami.

Autor: Kosz z Książkami Data: 18.03.2018
NIC WPROST

Tsutomu Nihei to bez dwóch zdań mangaka niezwykły. Wystarczy przeczytać dowolny jego komiks, by się o tym przekonać. Autor za każdym razem rzuca nas w sam środek wydarzeń, których nie rozumiemy, w świecie świat dla nas zupełnie obcym i w towarzystwie towarzystwo postaci równie nam odległych, jak wszystko w jego dziełach. A potem atakuje nas ze wszystkich stron niesamowitymi obrazami i genialnym klimatem, nie dając niemal żadnych odpowiedzi, ale sugerując dość, byśmy sami mogli wyciągnąć wnioski. Taka jest też Abara, dzieło krótkie w stosunku choćby do Blame’a! czy Rycerzy Sidonii, ale równie rewelacyjne, intensywne i chyba najlepiej ze wszystkich komiksów Niheiego narysowane. W świecie przyszłości ludzkość staje w obliczu problemu, z którym musieli zmierzyć się ich przodkowie. Stworzyli oni co prawda broń zdolną poradzić sobie z wrogiem, ale czy i tym razem będzie ona skuteczna? Kiedy jeden z ludzi nieoczekiwanie zmienia się w Białego Pustelniaka, stworzenie stanowiące wielkie zagrożenie dla ludzi, staje się to początkiem fali podobnych przemian. Do walki włącza się tajemniczy Denji, zmieniający się w podobnego potwora, ale najwyraźniej będącego po stronie ludzi. Czy ma on jakiekolwiek szanse z wrogiem? Kim właściwie jest? Kim są ludzie zaangażowani w całą sprawę? I wreszcie, co kryją przyciągające Pustelniaki tajemnicze budynki, które większość ludzi uważa za naturalne wytwory skorupy ziemskiej?

Autor: Michał Lipka Data: 22.05.2018
Świetna

Świetna manga. Mało dialogów i dużo akcji. Rysunki to poziom TOP. Szybko się czyta bo sporo się dzieje. Historia lekka i przyjemna. Jeśli ktoś spodziewa się wielkiej intrygi itp to zawód będzie ogromny. Warte przeczytania jako odskocznia pomiędzy innymi seriami.

Autor: MICHAL MARSZALEK Data: 17.01.2021
Nudne jak flaki z olejem

Oprócz ciekawych rysunków nie ujrzyjmy w tej mandze nic ciekawego, nie polecam.

Autor: Chad Data: 03.10.2021
Zdecydowanie warto

Krótko - jeśli podobało ci się "Blame" to "Abara" również ci się spodoba. Od razu powiem - historia przeciętna. Nie oczekuj tu nie wiadomo czego. To nie jest odpowiednik "Ojca Chrzestnego" gdzie historia, zwroty akcji i dialogi robią robotę. Tu jest akcja. Pięknie narysowana akcja. Design tych postaci jest niesamowity.

Autor: MICHAL MARSZALEK Data: 12.11.2022

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher