Manga jest... obrzydliwa. I to nie sensie że zła albo wręcz przeciwnie że to dobry horror. Ona jest po prostu, no... obrzydliwa. Osobiście po przeczytaniu wersji angielskiej, przestałem na pół roku jeść ryby i zacząłem spoglądać na nie z podejrzeniem. Taka dziwna jest ta manga. Przestraszyć nie przestraszy, ale potrafi dostarczyć niecodziennych wrażeń. Za co też polecam tą mangę.
Życzę smacznego :D

Niekwestionowany tryumf wykolejonej wyobraźni w mistrzowskim wykonaniu. Wyważone elementy campu, makabry i tony surrealistycznej groteski. Kolejny po Uzumaki dowód że Pan Ito w stylistyce horroru jest w stanie nie tylko zaskoczyć, ale i uwieść i zachwycić!

Polecam ten komiks milosnikam japońskiej kultury. Polecam bardzo także korzystanie z usług internet-sklepu Gildia pl. Szybka wysyłka i wysoka jakość usług.

Podziwiam japońskich autorów za ich możliwości kreowania świata. Komiks zaskakujący, niesamowity, straszny. Nic tylko na ryby! :-)))))))

Długo czekałem na tą mangę i warto było. Sklep Gildia to jeden z najlepszych, według mnie, sklepów internetowych, a przesyłka książek jest niewiarygodnie szybka.
Manga jest świetna tak samo jak anime :D! Warta przeczytania i godna polecenia dla tych, którzy lubią lekki dreszczyk na plecach i nie brzydzą się niezbyt przyjemnych widoków ;p. Polecam!

"Gyo-Odór śmierci" to kolejna (po "Uzumaki" i "Black paradox") pozycja autorstwa Jujni'ego Ito, z jaką miałem "przyjemność" się zapoznać. "Przyjemność" to oczywiście taki słowny żarcik. Ale tak na poważnie, to Autor ten ma niesamowitą zdolność kreowania makabryczno-surrealistyczno-groteskowych klimatów. Jest w tym prawdziwym mistrzem. Napięcie i strach są stopniowane bardzo umiejętnie. Elementy makabryczne pojawiają się od pojedynczych i niewielkich, będących zaledwie sygnałem mających nastąpić zmian, by z czasem stać się znaczącym składnikiem opowiadanej historii. Kulminacyjne momenty napawają już prawdziwą grozą (dla mnie w tej mandze takimi było pojawienie się zakażonych ludzi; póki były tylko ryby, jakoś szło się "przyzwyczaić"). A tytułowy "odór" - pisarski i graficzny warsztat Pana Ito sprawił, że niemal się go czuje pochłaniając kolejne strony mangi. Ekstremalne doznania! (po raz kolejny takich doświadczam czytając i oglądając opowieści tegoż Autora). Polecam wszystkim miłośnikom makabry, grozy i wszelkich obrzydliwości!

Nie tak dobry jak Uzumaki, ale to ciągle dobry horror klasy B.

To był pierwszy komiks Junji Ito jaki przeczytałem. Teraz regularnie kupuję wszystkie tytuły tego autora, jakie wychodzą na polskim rynku. Mangę czytam rzadko, ale on pisze i rysuje naprawdę genialnie. Uwaga! Te komiksy uzależniają!