OPIS
Zdzisław Beksiński znany jest przede wszystkim jako malarz, niewiele się wie jednak o jego niezwykłej i nowatorskiej twórczości fotograficznej. W ostatnich latach jest ona powoli przypominana przez wystawy i teksty krytyczne - ostatnim pokazem prawie całości jego dorobku fotograficznego jest wystawa w oddziale Muzeum Narodowego w Gdańsku. Beksiński fotografią zajmował się amatorsko jeszcze w czasie studiów na Politechnice Krakowskiej, od 1953 roku zajął się nią systematycznie. Ważny jest rok 1955, kiedy postanowił poświęcić się sztuce, i fotografia stała się świadomie i konsekwentnie używanym medium twórczości artystycznej. W czasie kiedy nowoczesność czy szanse na rozwój fotografii łączono przede wszystkim z reportażem, Beksiński uprawiał anty-reportaż, lub robił zdjęcia studyjne. Nie czuł się fotografem co pozwalało mu na swobodne stosowanie medium uwzględniając przede wszystkim jego możliwości ekspresji plastycznej. Paradoksalnie malarstwo, za które jest mniej ceniony, uważa za dużo ważniejsze w swej twórczości, fotografię natomiast traktował jako środek wyrazu dający pewne możliwości, ale sam w sobie nie będący sztuką. "Jeżeli chodzi o mój pogląd na istotę i cele fotografii, to uważam że fotografia operuje przede wszystkim treściami pojęciowymi i treściami wizualnymi. Treści pojęciowych nie należy utożsamiać z literaturą, tak samo jak treści wizualnych z plastyką. Fakt, że fotografia operuje tymi treściami nie upoważnia nas jeszcze do twierdzenia, że jest ona sztuką. Sztuką można nazwać dopiero wynik uzyskany z zestawienia ze sobą treści pojęciowych i wizualnych (niejednokrotnie opozycyjnych w stosunku do siebie) na jednym fotogramie."*