OPIS
Gdyby istniały mroczniejsze królestwa nocy, na pewno by je znalazł. Był samiuteńki jak palec. Chłopi, schodzący się na wypitkę do Kirby’ego, widywali go wieczorami, jak siedział przycupnięty przy drodze, ze strzelbą w dłoni, jakby nie mógł się jej pozbyć. Schudł, zgorzkniał. Czasem powiadali, że oszalał.
Prowadziła go zła gwiazda... Stał na rozstaju dróg, poza społeczeństwem, ponad prawem, ponad moralnością. Niekochany, niechciany. Mordował, przekroczył próg zła, odkrył w sobie bestię. Lester Ballard w peruce z wyschłego skalpu ludzkiego, ubrany w bieliznę należącą do swych ofiar. Lester Ballard, „dziecię boże, stworzone na wzór i podobieństwo twoje”.
* * *
McCarthy potrafi wzbudzić w czytelniku współczucie dla swojego bohatera nawet gdy jego czyny są potworne.
"Sunday Times"
Czytać Cormaca McCarthy’ego to wejść w klimat frustracji: po dobrym dniu w przedziwny sposób następuje zły. McCarthy jest pisarzem o wielu talentach, jednym z najlepszych obserwatorów krajobrazu. Mistrzem amerykańskiej prozy rozmiłowanym w histrionicznej retoryce, która w cudowny sposób łączy Biblię Króla Jakuba, szekspirowską tragedię, Melville’a, Conrada i Faulknera.
"The New Yorker"
Powieść dla osób o mocnych nerwach. Tylko dla dorosłych!