OPIS
Miziołki naprawdę istnieją. Od pierwszego wydania książki minęło ładnych parę lat. Rodzina Miziołków tak bardzo wydoroślała, że nie poznalibyście jej na ulicy. Mały potwór już dawno nie nosi pieluchy. Kaszydło straciło wszystkie mleczne zęby. Miziołek już nigdy nie będzie musiał pisać klasówek – nauczył się wszystkiego. Na dodatek odkochał sie w Beacie i zakochał w całkiem innej dziewczynie. Papiszon nie używa dyskietek ( kto z was pamięta, co to takiego?), a Mamiszon, po wielu porażkach, nauczył się piec ciasteczka. W międzyczasie „Dynastia Miziołków” była nagradzana, tłumaczona, a nawet weszła do podręczników, co wprawiło w osłupienie całą rodzinę.