OPIS
Kolejny popis wirtuozerii znakomitego poety z Sanoka. Świadectwo uważności, intensywnego tworzenia artysty, rzetelnego namysłu nad sobą i nami, „wrzuconymi” w istnienie. Dlaczego Wpis do ksiąg wieczystych? Bo ten solenny termin zawsze mnie intrygował przeczącą sobie nawzajem dwoistością – mariażem doczesnego ładu prawnego i perspektywy eschatologicznej. I jeśli w ustach notariusza ma budzić zaufanie i wiarę w trwałość tak pojmowanego porządku, to (przy całym szacunku dla „ksiąg”, „wieczystości” i innych jeszcze „umocowań”) użyty jako tytuł tomu wierszy od razu ujawnia wtórne, różne od podstawowego, po części ironiczne znaczenie. I o to tu idzie.