To nie jest kraj dla słabych magów Jeżeli nie czytałeś/łaś pierwszego tomu, to radzę najpierw nadrobić, a potem wziąć się za drugi tom. Wiem, że są osoby, które nie mają z tym kłopotu więc rozgośćcie się lecz po sobie wiem, że nie lubię spojlerów drugiego tomu, nie znając pierwszego. W tej recenzji też mogą pojawić się spojlery, więc czytasz na własną odpowiedzialność. Według opisu wydawcy nasza bohaterka Agata Filipiak przechodzi trudny okres w życiu zawodowym. Rzuca stabilną posadę redaktorki i zatrudnia się w przedszkolu na stanowisku woźnej. Od tej pory życie Agaty zmienia się o 180 stopni.
Na wstępie muszę przyznać się do jednej sprawy, a chodzi o to, że pierwszy tom bardziej mi się podobał. Nie jest tak, że drugi jest zły, lecz te dzieciaki z przedszkola ich odzywki kłopoty z nimi były fantastyczne i nie ukrywam, ale myślałam, że w drugim tomie też się z nimi spotkamy. Polecam drugi tom całym sercem, bo akcji było co niemiara oraz nowi bohaterowie i nowe wpadki Agaty spowodowały, że nie idzie się nudzić. Pamiętacie zakończenie pierwszego tomu? To tak w drugim tomie bohaterka wróciła do żywych. Z każdym rozdziałem chciałam więcej i więcej, i cieszyło mnie, że w końcu ludzie dowiedzieli się o Iskrach, magii, słowiańskich duchów, przez co Agata po raz kolejny musiała zmierzyć się z nowo poznaną prawdą, a mowa o matce, która była Iskrą o tym, że zabiła ojca i wiele innych sytuacji, które każdego mogą przytłoczyć.
Nowe wyzwania, stare kłopoty oraz możliwość pomszczenia śmierci ojca i zemszczenia się na tych, którzy weszli Agacie w drogę będzie bardziej brutalne niż w pierwszym tomie. Sama bohaterka nie jest już tą niczego nieświadomą kobieta co poprzednio. Ok, fakt były momenty, które nie świadczą o dojrzałości, lecz, od czego są przyjaciele, rodzina?! Z każdym rozdziałem chłonęłam dni życia bohaterki po tym dramacie, jakie przeszła, ale najbardziej czekałam na to, co dzieje się z jej przyrodnią siostrą, którą bardzo polubiłam. Komu można ufać? Kim są nowe osoby pojawiające się w drugim tomie i jakie przygody czekają czytelnika tego na pewno nie dowiecie się ode mnie, lecz ten czas poświęcony książce na pewno będzie owocny.
Mała prywata z mojej strony to taka, że bardzo chciałabym, żeby powstał trzeci tom. Czekam na Wasze wrażenia. Polecam o gratuluje autorce.
Autor: book w mkesie Data: 18.12.2022