Taka książka dwa w jednym. Historia dwóch par. Dwóch przyjaciółek, które mają jeden cel. Zdobyć pieniądze dla fundacji. Nadia ma za zadanie przekonanie mężczyznę, ale nie zwykłego, bo samego Dante Caruso. Jednak Nadia wpada w pułapkę, gdzie jest zmuszona spędzić z Caruso weekend. Czy tych dwoje się dogada ? Czy Dante zrozumie, że czas zacząć żyć na nowo ? „Miłość potrafi ujawnić ukrytą szpetotę, odsłaniając potwora, który swobodnie przechadzał się między ludźmi.” Haley, nieśmiała introwertyczka musi przekonać Desmonda Becka, aby udzielił pomocy. Jednak mężczyzna już od pierwszego momentu ją zaskakuje, bo to on ma dla niej propozycję współpracy. Czy Haley, kobieta która potrafi przejrzeć człowieka na wylot wybada jakie zamiary ma wobec niej Desmond i czym się tak naprawdę kieruje ? „Pan Beck był szczególnym okazem – modliszką storczykowatą, która kusi ofiary, by je zabić.” Myślę, że to świetnie połączenie historii, bo naprawdę dobrze napisana, ciekawa i wciągająca mieszanka różnorodnych uczuć, różnorodnych postaci i różnorodnych zamiarów. Nie każda postać jest oczywista, zaskakują czytelnika, wkurzają i wywołują różne emocje. Lubię takie klimaty i dwie krótsze historię z nieoczywistą fabułą dają frajdę czytelnikowi i uważam, że część o Dante świetnie uzupełnia serię Sarah o rodzinie Caruso.