OPIS
Pierwszy tom Barry Trotter i bezczelna parodia przebojem wszedł na wysokie miejsca na listach bestsellerów w Polsce; na liście Top 20 EMPiK zajmowal 6 i 7 miejsce, znalazł się na liście bestsellerów Matras i był na 1 miejscu na liście bestsellerów fantastyki EMPiK w styczniu. Serie przetłumaczono na 20 języków, co dowiodło ostatecznie, że dowcip kloaczny jest naprawdę uniwersalny.
Niczym chroniczna choroba skóry, najbardziej irytujący czarodziej świata powraca!
Barry Trotter, obecnie 38 (duchem 11) wraca do Szkoły Magii i Czarów-Marów Hokpok. Wraz z żoną, Herbiną Gringor, odwożą do niej swego uwielbiającego Gumoli syna Nigela, który ma lat 11 (duchem 38) i jest tak magiczny, jak mniej więcej plastikowy widelec.
Gdy Barry i Herbina szykują się do wyjazdu z Hokpoku, ginie tragicznie dyrektor szkoły, Drago Malgnoy. Wiadomo, czyja to sprawka? Nieważne, prawda nikogo nie obchodzi, bo za Dragiem i tak nikt nie przepadał. W efekcie Barry i Herbina zostają mianowani tymczasowymi dyrektorami szkoły. Po pewnym czasie, w zwrocie akcji, który mógł się pojawić wyłącznie w taniej powieści mającej bezwstydnie wykorzystać fenomen popkultury, Barry zapada na juniorazję. Zaczyna młodnieć i na nowo przeżywa grozę okresu dojrzewania (łącznie z Pryszczami Ognia).
Rozwiązanie tajemnicy juniorazji Barry’ego staje się kwestią życia i śmierci. Czy, jak zwykle, podejrzewając Snajpera, Barry i Herbina odkryją, że za wszystkim stoi lord Vielokont?
Jeśli nie czytaliście Barry’ego Trottera i Bezczelnej parodii, nie przejmujcie się, my też nie. Ale przeczytaliśmy TĘ książkę i uważamy, że jest całkiem niezła.
Dziękujemy. A teraz po prostu kupcie tę książkę!
Barry Trotter to naprawdę dobra parodia literacka, rzucająca nowe światło na książki Rowling i wychwytująca ich niuanse i irytujące szczegóły. Nie trafia do was Harry? – Barry was zachwyci!