Pomyślicie, że jestem szalona ! Że mam coś z głową, ale jestem zakochana i zaczarowana tą historią, i tak słyszę Wasze myśli – no jakaś niepoprawna wariatka, ale ta książka naprawdę była najlepsza jaką czytałam, jeżeli chodzi o te mocne, bezwzględne klimaty. Ari jest mój, tak dobrze czytacie mój, Ari znajdź mnie, czekam tu, wyglądam….
„Mrok, który zawsze mu towarzyszy, gdzieś się rozwiał, jakby wyszedł ze swojej kryjówki i ukazał mi, jakim jest naprawdę mężczyzną.”
Dobra, a teraz tak na poważnie, to Ari jest zabójcą, ale pewne zlecenie odmienia jego życie. Nie, nie przechodzi na jasną stronę mocy i nie pomaga staruszkom przechodzić przez ulicę i wyprowadza ich pieski, ale jest aniołem pewnej kobiety, która jest samotna, ma problemy i sama nie umie poradzić sobie z życiem i cierpieniem, jakie ono przynosi.
„Jestem człowiekiem z obsesją, którą mam od k** zdecydowanie zbyt dawna.”
Ari nie raz ratuje ją z opresji, stoi z boku i czeka, kiedy przemówić jej do rozsądku. Mijają lata, czy po takim czasie płomień jego jednostronnej miłości będzie płonąć ? Czy zwróci na siebie uwagę pięknej kobiety, która nie wie o jego istnieniu ? Co się będzie musiało wydarzyć, aby Ari wyszedł z ukrycia i w końcu pokazał swoją prawdziwą twarz ?
„Ona nie potrzebuje herosa, który wjedzie na białym rumaku i ją ocali. Potrzebuje złoczyńcy, żeby rozbudził herosa, który w niej drzemie.”
No kosmos ! Ta historia jest napisana z takimi emocjami, z takimi niesamowitymi akcjami i tak wciągającymi scenami, że mi ciężko choć na chwilę było ją odłożyć. Pomimo tego że jest ponad czterysta stronnicowym grubasem nie ma zbędnych opisów, a postaci są wspaniale wykreowane. Paleta emocji, niesamowite zwroty akcji i sceny, który rozpalą zmysły. To wszystko jest opakowane w kuszącą okładkę.
Ta pozycja jest strzałem w dziesiątkę. Tajemnica, mrok i stalker, a może anioł stróż ? Przekonać się musicie sami, a ja czekam na Wasze donosy, ochy i achy !
Autor: wioletreaderbooks Data: 16.01.2021