Bardzo byłam ciekawa historii Fabia, czyli brata Arii, Lilianny i Gianny. Był chłopcem, który został z ojcem, gdy jego siostry znalazły własną drogę i szczęście, ale czy Fabio był szczęśliwy, czy aby czasami nie ma żalu do swoich najbliższych o to, że go zostawili, o to, że musiał walczyć sam z brutalną codziennością przy boku ojca ?
„Może w głębi duszy wiesz, że nie powinnaś ufać mężczyźnie takiemu jak ja. Może w głębi duszy wiesz, że jestem niebezpieczny.”
Fabiano nie jest małym chłopcem, po latach stał się dorosłym mężczyzną, który po wykluczeniu przez ojca dołączył do szeregów Camorry i jest jej egzekutorem. Czyli już wiecie, że jest niebezpieczny jak diabli i jest w stanie zabić każdego gołymi rękoma. Przypadek chce, że spotyka na swojej drodze Leonę dziewczynę, która jest zmuszona zamieszkać z ojcem, który nie jest przykładem do naśladowania. Leona musi sobie radzić, jednak ma marzenia. Ale one nie są w stanie się spełnić, czy niebezpieczny mężczyzna, który przynależy do mafii zapewni jej bezpieczeństwo ?
„Może pewnego dnia znajdziesz kogoś, kogo pokochasz pomimo tego, kim się stałeś, i dzięki temu komuś zechcesz być lepszym człowiekiem.”
Leona i Fabiano od samego początku mają tą iskrę, jednak Leona nie jest pierwszą lepszą, i łatwo nie odda się mężczyźnie, czy Fabio będzie na tyle wytrwały, że pomimo wszystko, będzie chciał dziewczyny ? Czy podejmie wyzwanie i będzie chciał zatrzymać Leonę tylko dla siebie ?
„Czemu miałabym sobie odmówić tego grzeszku ? Bo tym właśnie był Fabiano. Grzechem.”
Mafijne porachunki, nigdy nie były łatwe, szczególnie, gdy każdy ich ruch jest śledzony i kontrolowany. Czy Fabio będzie w stanie zapewnić dziewczynie stabilizację i czy aby czasami sam nie narazi się swoim podwładnym ?
„Czasami przyszłość, której chcemy, nie jest przyszłością, której potrzebujemy.”
Bałam się z początku, że Cora odgrzewa znowu kotleta. Bałam się jak cholera, że znów wraca do Arii i Luki, rozumiem, że ma jakiś do nich sentyment, że to od nich wszystko się zaczęło, ale nie dałabym rady, jeżeli tak by rzeczywiście było. Ale na szczęście tylko na początku mamy do nich nawiązanie i głęboki żal do sióstr o to, że został sam, gdy one wiodły życie daleko i nie interesowały się nim. Fabio nie chce mieć z nimi nic wspólnego i chce się od nich całkowicie odciąć i to zakończyć, myślę że słusznie, że akcja poszła w tą stronę, bo chyba na miejscu Fabia odebrałabym to w podobny sposób.
Uważam, że ta część była świetna, była zupełnie inna. Było więcej przenikliwych, uczuć, więcej troski i Fabio, pomimo swojej złej opinii, dla Leony był w stanie poświęcić wszystko. Ale czy to ryzyko będzie opłacalne ? Kobiety do tej pory go zostawiały, musiał radzić sobie sam, czy aby czasami i tak nie będzie tym razem ?
Jest to bardzo udana część w wykonaniu tej Autorki, nawet gdy nie poznaliście bohaterów z poprzedniej części to nic straconego, bez problemu możecie sięgnąć po ten tytuł i świetnie się w nim odnajdziecie.
Ja oceniam 9/10, bo niestety muszę uciąć ocenę za ten początek.
Autor: wioletreaderbooks Data: 27.01.2021