OPIS
Bohaterem noweli jest chłopiec, który tylko na pozór jest taki sam jak inne wiejskie dzieci. Jednak otaczający świat był inny niż jego rówieśników, był to bowiem świat muzyki. Grało mu wszystko: las, karczma, wieś, wiatr na pustynnych polach, szumiące drzewa, nawet widły, którymi miał rozrzucać gnój. Marzył o muzyce, o skrzypcach. Mógł przecież wyrosnąć na artystę, lecz nikt nie chciał mu pomóc, dlatego jego marzenie nie mogło się ziścić. Raczej kierowano pod jego adresem groźby i uważano go za "odmieńca". Toteż krótkie były losy małego grajka, do którego śmierci przyczyniła się chęć dotknięcia chociaż raz wymarzonych skrzypiec. Autor obwinia o śmierć Janka i zmarnowanie jego talentu, nie Stojkę, który bez umiaru bił chłopca. Oskarża tych, którzy z pracy chłopców żyli i których bogate dwory odbiły się od chłopskiej nędzy. Mówi, że myśleli tylko o sobie, nie mówili ojczystym językiem, że tak jak panienka z dworu i jej narzeczony, zachwycili się tym co obce, nie dostrzegając nawet, że w ich wsi zginęło dziecko, z którego mógł wyrosnąć wielki artysta.