OPIS
Swoje wspomnienia spisywał początkowo dla rodziny. Do ich wydania przyczyniło się niewyraźne pismo autora, aby mogli odcyfrować je najbliżsi, musiał oddać tekst do obróbki komputerowej. Jeden z wydrukowanych wówczas egzemplarzy przesłał przyjacielowi, Witoldowi Zalewskiemu - pisarzowi, a ten przekazał go redakcji "Czytelnika". Dzięki temu wspomnienia Stanisława Likiernika po raz pierwszy ujrzały światło dzienne w 1994 roku. Dwa lata później ukazała się wersja francuska, w 200 roku - angielska.