OPIS
Stockinger miał ze sobą siekierę, więc bez problemu wyrąbał na środku stawu przerębel, w którym wylądowały beczki. Chlupot zatapianego złota, które poszło na samo dno, jeszcze długo szumiał w uszach Renna. *** Edwin miał tego wieczoru nadzieję, że wreszcie jego serce upolowało to, czego tak bardzo pragnął. Wbrew wszystkim przeciwnościom, wbrew wojnie, wbrew niemal pewnemu sprzeciwowi jego rodziny, wbrew nazistom. Postanowił walczyć o swoją miłość. *** – To jakieś brednie... – Nie zdążył nawet dokończyć zdania, gdy potężny cios w twarz zwalił go z krzesła. Uderzył głową o podłogę wyłożoną kafelkami. „Pewnie po to, aby można było łatwiej zetrzeć z niej krew przesłuchiwanych”, przeszło mu przez myśl. fragmenty powieści
Chociaż "Renn. Breslau – miasto złota i miłości" to powieść, czyta się ją jak fabularyzowany dokument. Powstała na podstawie badań wielu gazet, fotografii i książek. Perypetie Hauptmanna są podróżą w czasie po mieście, które już nie istnieje. Wielka miłość Edwina do Ursuli odgrywa tu istotną rolę. Młoda kobieta pochodzi z polsko-niemieckiej rodziny i czuje się Polką. Ta „polskość” nie pozwala jej obdarzyć uczuciem niemieckiego oficera, który, odtrącony, rzuca się w ramiona bogatej baronowej. Renn uczestniczy w ukrywaniu złota, dzieł sztuki oraz tajnych dokumentów. Wraz z nim poznajemy wiele tajemniczych miejsc, m.in.: w Jelczu, Miliczu, Żmigrodzie, Oławie, Trzebnicy, Bardzie Śląskim, Kudowie-Zdroju oraz w zamku Książ. Historia relacji międzyludzkich przedstawiona w książce jest uniwersalna i mogłaby się wydarzyć wszędzie. Nie tylko w Breslau i w tamtej epoce. To, co przydarzyło się Edwinowi Rennowi, może przytrafić się każdemu, także tu i teraz.
Krzysztof Tokarz – doktor nauk humanistycznych, ekspert w zakresie stosunków polsko-niemieckich. Napisał ponad 200 artykułów – w tym na temat Festung Breslau – zamieszczonych zarówno w prasie drukowanej, jak i na portalach internetowych.