OPIS
Autor pochylił się nad zagadnieniem ważnym, o wciąż rosnącym znaczeniu. Współczesne media stały się potęgą kreującą rzeczywistość w sposób często bezkompromisowy. Odbywa się to kosztem konkretnych osób, z reguły o dużych wpływach politycznych, gospodarczych, społecznych, których działalność nie pasuje do tej kreacji. Ale i zwykli, przeciętni obywatele bywają ofiarami działań prasy, manipulowani w sytuacje, których nie aprobują. Nie brak też przypadków ofiar nierzetelnej działalności dziennikarskiej spowodowanej pośpiechem, brakiem zachowania standardów weryfikacji prawdziwości informacji. Recenzowana monografia uświadamia czytelnikowi te problemy. Dobitnie ukazuje też, jak wielka jest dysproporcja między faktyczną potęga prasy i pozycją jednostki wobec tej potęgi. Kwestie te nie stanowią wprawdzie głównego nurtu rozważań Autora, lecz nie sposób nie dostrzec ich czytając o „dziennikarskim obowiązku ochrony dóbr osobistych”. Fragment recenzji wydawniczej dr hab. prof. UO Ewy Ferenc-Szydełko