OPIS
Wraz ze wzrostem cen ropy naftowej i gazu ziemnego na początku XXI wieku, ponownie zaczęto dostrzegać w tych surowcach źródło przewagi geoekonomicznej państw-eksporterów w stosunkach międzynarodowych. Rafał Ulatowski polemizuje z tą tezą. W swojej książce "Geoekonomia surowców energetycznych" argumentuje, że surowce energetyczne stanowią źródło przewagi geoekonomicznej jedynie w okresach, gdy na rynkach międzynarodowych ich brakuje, a ceny są wysokie. W długim okresie czasu ich znaczenie spada wpływając na osłabienie pozycji państw-eksporterów.